GI Malepszy Arth Soft Leszno – Red Dragon Pniewy 1:3 (1:0)

Żywiołowy doping od początku spotkania zarówno naszych kibiców jak i zorganizowanej grupy kibiców z Pniew. Długie 16 minut wymiany ciosów i mamy pierwsza bramkę – samobójcza Mateusza Kosteckiego po strzale Jakuba Kąkola i pierwsza połowa kończy się wynikiem 1:0, a obie drużyny zaliczyły po 5 fauli

Druga połowa to znowu wymiana ciosów , ale drugą bramkę w tym meczu oglądamy dopiero w 34 minucie . Po strzale Gładyszewskiego mamy remis. a w 38.17 do naszej bramki trafia German Romero. Trzecią bramkę dla gości w ostatnie minucie zdobywa Storozhuk i siódme  Derby Wielkopolski podają łupem pniewian, którym gratulujemy awansu do playoff.

Życzymy wszystkim futsalowym kibicom Wesołych Świąt Wielkanocnych spędzonych w rodzinnym gronie.  

Zagramy w składzie: