Już 12. kolejka spotkań ligowych. Tym razem z niedzielę 21.11. o godz. 12.00 podejmiemy akademików z AZS UW Darkomp Wilanów. Nie będzie to z pewnością niedzielny spacerek
Młody, perspektywiczny skład wilanowian poparty doświadczeniem, który jest niewygodny dla każdego przeciwnika. Po dobrym początku sezonu, gładkich zwycięstwach nad beniaminkami z Polkowic i Gdańska, planowej porażce z Rekordem i niespodziewanych remisach z Constractem i Clearexem akademicy usadowili się w górnej części tabeli. Dołożyli do tego zwycięstwa z MOKS Białystok i Gredarem Brzeg. Niestety w dwóch ostatnich kolejkach zanotowali przegrane u siebie z FC Toruń i na wyjeździe w Red Devils Chojnice i po 11 kolejkach plasują się na 9, bezpiecznym miejscu. Dlaczego bezpiecznym ? Od początku sezonu mówi się, że celem zespołu jest utrzymanie. Po dobrych pojedynkach widać, że mogą zawalczyć jednak o coś więcej. Kadra drużyny z Wilanowa opiera się głównie na wychowankach i studentach UW, a znajduje się w niej 19 zawodników. Próżno w niej szukać Brazylijczyków czy Portugalczyków, których coraz więcej gra w naszej lidze. Obcymi paszportami legitymują się tylko dwaj Ukraińcy, grający już od czterech sezonów 21-letni Denis Lifanow i doświadczony Vitalij Lisnyczenko, który w ubiegłym sezonie reprezentował nasze barwy. Za zdobycze bramkowe odpowiadają najbardziej doświadczeni zawodnicy zespołu, głównie Maciej Pikiewicz 12 trafień i Michał Klaus z 10 golami. 6 dołożył Radosław Marcinkowski.
Nasza historia spotkań z AZS UW sięga 2017 roku. Jeszcze pod wodzą Dariusza Pieczyńskiego remis na wyjeździe 4:4 i przegrana u siebie 5:6 na zakończenie sezonu. W sezonie 2018/2019 dwa zwycięstwa – 6:1 u siebie i 5:2 na wyjeździe. W rundzie jesiennej 2020/2021 zremisowaliśmy na wyjeździe 2:2, by w rewanżu w Trapezie wysoko zwyciężyć 7:1 Czego możemy spodziewać się w niedzielę? Na pewno będzie to mecz walki, bo akademicy grają szybki futsal, dobrze ustawiając się w obronie. My od siedmiu kolejek nie ponieśliśmy porażki i tą passę chcemy podtrzymać. Spoglądamy też w górę tabeli, aby powalczyć o jak najlepszą pozycję. Po początkowych niepowodzeniach mozolnie odrabiamy straty do najlepszych. Na jakie warianty gry zdecydują się trenerzy Trznadel i Karczyński?
Spotkanie, które obejrzycie na żywo na antenie nSport+ poprowadzą sędziowie Damian Grabowski z Wałbrzycha i Maciej Jagodziński z Kazimierza Biskupiego, a asystować im będą Jacek Kubiszyn z Nowej Soli i Robert Pawlicki z Poznania