Przedostatnie w sezonie 2020/21 spotkanie w rozegramy w sobotę 22.05 o godz. 17.00. Naszym wyjazdowym przeciwnikiem będzie zamykająca tabelę Statscore Futsal Ekstraklasy P.A. Nova Gliwice
Trzeba przyznać, że do tej pory nasza drużyna w bieżącym sezonie radziła sobie całkiem dobrze czego efektem jest 5 pozycja w tabeli. W sobotę podopieczni Tomasza Trznadla staną przed szansą odniesienia trzeciego z rzędu zwycięstwa. W 30 rozegranych do tej pory spotkaniach zdobyliśmy 48 punktów notując 14 zwycięstw i 8 remisów przy bilansie 109:89. Nasi najbliżsi rywale w do tej pory odnotowali trzy zwycięstwa i jeden remis przy bilansie bramkowym 65:163. Gliwiczanie w ostatni spotkaniach ulegli nieznacznie Gredarowi Brzeg i Teamowi Lębork 2:4 i wysoko przegrali z walczącym wtedy o cenne 3 punkty Red Devils Chojnice 0:9.
W sezonie 2019/2020 zespół występujący pod nazwą GSF Gliwice, był podobnie jak my beniaminkiem rozgrywek. Zakończył je na dziewiątym miejscu z dorobkiem 24 punktów. Zespół z powodzeniem prowadzony przez trenera reprezentacji Polski Błażeja Korczyńskiego, był trudny przeciwnikiem dla wszystkich drużyn. Nam natomiast udało się pokonać gliwiczan na ich parkiecie 3:5 (1:1). Do rewanżu w Trapezie już nie doszło, bo dokładnie przed tym meczem zawieszono rozgrywki. W przerwie miedzy sezonami doszło do rewolucji kadrowej. Zespół pożegnał trener Korczyński oraz jego sztab. Do lokalnego rywala Piasta odeszli bramkarz Łukasz Bogdziewicz oraz Tomasz Czech, Michał Rabiej, Mateusz Szyszko i Dominik Wilk. Braki w kadrze uzupełnili zawodnicy ze spadkowicza z Rudy Śląskiej, a ze Słowacji pozyskano Partika Zaťoviča, który jest w tym momencie najbardziej bramkostrzelnym zawodnikiem drużyny z 17. trafieniami na koncie. Młody skład drugiej siły gliwickiego futsalu nie był wstanie przeciwstawić się w tym roku skutecznie doświadczonym ekstraklasowcom, stąd jego spadek do 1 ligi przesądzony był już kilka kolejek temu. Wierzymy, że wrócą silniejsi do ekstraklasy już niebawem.
W pierwszym meczu tego sezonu 13.12.2020 w Hali Trapez odnieśliśmy wysokie zwycięstwo 8:1, a bramki dla naszego zespołu zdobywali Kacper Konopacki, Michał Bartnicki, Jakub Molicki, Sebastian Wojciechowski x 3, Hubert Olszak.
Forma naszej drużyny wygląda od kilku tygodni obiecująco. W ostatnich dwóch meczach zwyciężaliśmy pewnie, a wcześniej zremisowaliśmy w Hali Trapez z grającym ciągle o srebrny medal Piastem Gliwice. Nasza obecna sytuacja w tabeli pozwala wierzyć w utrzymanie 5 miejsca. Warunek jest jeden – 6 punktów do końca sezonu. O ile w Gliwicach musimy je zdobyć obowiązkowo, o tyle już w kolejnym spotkaniu będzie to wielka niewiadoma. Zagramy w z sąsiadującym z nami w tabeli Clearexem Chorzów. To spotkanie rozegramy w Hali Trapez z udziałem kibiców. Można już kupować bilety na to spotkanie tutaj.
Trener Tomasz Trznadel będzie miał do dyspozycji wszystkich trenujących zawodników. Nie jest jeszcze jasna obsada bramki bo cały czas dolegliwości odczuwa Michał Długosz. Noel Charrier mecz z Komprachcicami zagrał z gorączką i w tym tygodniu nie trenował na pełnych obrotach. Gotowy do występu w pełnym wymiarze czasu jest natomiast Bartosz Wojtyniak. Cieszy też fakt, że powoli do treningów wraca Jan Martin, który do tej pory przechodził rehabilitację po zabiegu artroskopii kolana. Michał Bartnicki oglądał poprzednie spotkanie z trybun, a jego rekonwalescencja jeszcze trochę potrwa.
Spotkanie w Gliwicach poprowadzą sędziowie Michał Potępa z Kolbuszowej i Jan Gawle z Dębicy, a asystować i będą Michał Rosołek z Bytomia i Tomasz Wanicki Tomasz z Knurowa
Początek transmisji sobotniego meczu w zaplanowano na godzinę 16:50. Przeprowadzi ją internetowa telewizja tvcom.pl.