Po ciężkim derbowym pojedynku szybko wracamy do gry. Kolejnym rywalem będzie aktualny lider tabeli i Mistrz Polski BTS Rekord Bielsko-Biała z którym zmierzymy się w sobotę 13.02 o godz. 12.00 pod okiem kamer nSport+
10, 10, 14, 12 to zdobycze bramkowe w tegorocznych ligowych pojedynkach Rekordu, przy straconych 3. Średnio w tym sezonie bielszczanie strzelają 7,7 bramki na mecz. Jeśli spojrzeć na wynik naszego jesiennego pojedynku w Hali Trapez to 3 stracone przez nas gole wyglądają całkiem dobrze.
Oprócz pierwszego miejsca w tabeli ligowej, zawodnicy z Bielska-Białej okupują też całe podium w klasyfikacji strzelców. Ze 154 dobytych bramek 31 strzelił Alex Viana, a po 24 Michał Marek i Artur Popławski. Mimo przewagi punktowej nad drugim Constractem, bielszczanie w każdym pojedynku pokazują swoją moc i walczą do końca pojedynków o kolejne bramki. Takiego przebiegu spotkania musimy spodziewać się jutro. Dobrą taktyką w obronie i kontratakami spróbujemy przciwstawić się przeciwnikowi. Jak powiedział w wywiadzie po meczu z Pniewami trener Trznadel „Nie pojedziemy tam się poddać i pytać o najmniejszy wymiar kary … , a grą w piłkę i determinacją będziemy próbowali grać o dobry wynik” W naszym składzie nie zobaczymy niestety pauzującego za żółte kartki Adriana Niedźwiedzkiego, którego spokój w obronie bardzo by nam się w tym meczu przydał. Pozostali trenujący zawodnicy po krótkim odpoczynku są gotowi do gry.
Spotkanie poprowadzą Grzegorz Wiercioch Grzegorz i Damian Jaruchiewicz z Knurowa oraz Mateusz Konieczny z Kobióru i Roman Białek z Gliwic.
A tak zapowiada nasz kolejny mecz Futsal Ekstraklasa
