Promujemy futsal – blog Pawła Mrozkowiaka

Jesteśmy parę dni po widowisku, które na pewno wielu kibiców zapamięta na długo. Mam na myśli pojedynek z wicemistrzem Węgier zespołem Dunafeer Due Renalpin FC Dunaujvaros, ktory odbył się w Hali Trapez w ramach obchodów 98 rocznicy powrotu Leszna do macierzy. Chciałbym jeszcze raz serdecznie podziękować wszystkim, którzy przyczynili się do zorganizowania tego meczu. W szczególności chciałbym podziekować władzom Miasta Leszna, bez których ten mecz nie mógł być się odbyć w tak wspaniałej oprawie, Mikołajowi Zgaińskiemu, inicjatorowi współpracy między naszymi klubami, czy Kamilowi Illewiczowi z FA Leszno  i Dyrektorowi III LO Panu Konradowi Kokocińskiemu, dzięki którym mogliśmy zobaczyć siłę i moc leszczyńskiej Football Academy i wielką rzeszę młodych kibiców, którzy m.in pięknie zaśpiewali Mazurka Dąbrowskiego. Całe krajowe środowisko futsalowe i nie tylko, mogło zobaczyć, jak w Lesznie można zorganizować futsalowy show. Pomógł też w tym na pewno głos Rafała Kędziora, jednego z najlepszych telewizyjnych komentatorów futsalowych w Polsce, którego tweet o naszym meczu i oprawie dotarł do wielu znakomitych postaci polskiego sportu. Specjalne podziękowania za ten mecz otrzymaliśmy także od Prezesa Futsal Ekstraklasy Macieja Karczyńskiego.

Mecz ten także pokazał, że nasza klubowa praca na rzecz niezwykle efektownej i dynamicznej dyscypliny jaką jest futsal, nie idzie na marne. Już za chwilę będziemy mogli śledzić po 17 latach przerwy występy naszej narodowej reprezentacji na Mistrzostwach Europy w futsalu na kanałach stacji Polsat Sport. I to będzie kolejna znakomita okazja do promocji dyscypliny, choć ciężko spodziewać się jakiegoś spektakularnego sukcesu. Pamiętać jednak trzeba, że już znalezienie się w gronie 12 najlepszych drużyn Starego Kontynentu jest wielkim sukcesem.

W Polsce wśród niektórych trenerów piłkarskich cały czas brak jest dostrzeżenia szansy jaką daje futsal w rozwoju młodych talentów piłkarskich. Inaczej jest w Brazylii, Portugali, we Włoszech, Argentynie, Rosji i w wielu innych krajach, gdzie wielu znanych zawodników zaczynało od futsalu i miał on niebagatelny wpływ na ich umiejętności i technikę. Nawet kraje, w których futsal był do tej pory mało obecny jak chociażby Niemcy czy Anglia (nie mówiąc o USA, gdzie za chwilę wystartuje zawodowa liga futsalu) zaczynają rozwijać tę dyscyplinę, widząc w niej olbrzymi potencjał.

Wspaniałym, wzorcowym przykładem szkolenia i organizacji klubu jest Mistrz Polski w futsalu Rekord Bielsko, który pokazuje, że można szkolić dwutorowo i wykorzystywać futsal jako narzędzie do pracy z zawodnikami trawiastymi. Klub posiada zespół w III lidze piłkarskiej i wiele sukcesów w futsalu, poczynając od drużyn młodzieżowych a kończąc na seniorach. To co wielokrotnie podkreślam , szkolmy młodych piłkarzy dwutorowo, a będzie to z korzyścią przede wszystkim dla nich, ale także dla klubów trawiastych i futsalowych. Do czego zachęcam wszystkich trenerów w naszym Regionie.